Project

General

Profile

Homex & Łkz – Zabieram Cię w podróż

Lyrics
28.10.2018

Łkz, Homex: Ref: [
Nie pytaj gdzie i po co znów tu lecę
Wysokie loty, zabieram Cię w podziemie
I to ma znaczenie, że nie jestem sam tu
głos kradnie mikrofon, dźwięk topi nam do palców ] x2

Łkz: [
Między kartkę i długopis i między słowa
między te werble, które po prostu kocham
Między ciemno-czarne płyty po trzask
zabiorę Cię w podróż, właśnie tam
I może znów mi mówić, że nawijam o rapie
i że znów jest to samo, znów tym dziobem kłapie
Tej podróży nie ogarniesz w słowach
jeszcze sto razy o tym, w tych kolejnych stu zwrotkach
I do znudzenia tak będę przewijał,
więc chodź lepiej ze mną, a Twój świat się zatrzyma
Na pięcioliniach, gdzie dźwięki grają
jak ludzie, tak jak my one też czują
Znów się staram, bo wiem że to trafia
te proste słowa, które potrafią przemawiać
Wciąż się uczę wierzyć w niemożliwe
dzięki tej pasji nauczyłem się słuchać jak serce bije
I wciąż w to wierzę, chodź ze mną
byś umiał słuchać świat, który szepcze ]

Łkz, Homex: Ref: [
Nie pytaj gdzie i po co znów tu lecę
Wysokie loty, zabieram Cię w podziemie
I to ma znaczenie, że nie jestem sam tu
głos kradnie mikrofon, dźwięk topi nam do palców ] x2

Homex: [
Strzelam, to trafia w ludzi i nie muszą
brać za łapę tego rapu żadne kluby
Przybij pionę, po koncercie mów ok
jesteśmy tu po Ciebie, nie po Twoją skarbonkę
Sample tną się nocą, jakby miały depresje
psychotropy mam w palcach, daje im po tabletce
Zabieram Cię w podróż po producentów pięcioliniach
Każdy ma charyzmę, często nutą mówi See ya
I to giba każdym karkiem pod sceną, uwierz
jedna chwila robi nam kolejnych milion
Życie to pięć minut, biorę tylko dwie,
przez te trzy wykminię żeby był tu kolejny dzień
Pierdolimy te brzmienia, chujowej syntezy zgrzyty
Analog z woski daje nam dwadzieścia cztery bity
Spisane zeszyty, pamiętniki na biurku
znają aromat pasji, dźwięki łamanych ołówków
Te szczyty na głowach, to nie Ku Klux
to szczyty pomysłów, czysty true school ]

Łkz, Homex: Ref: [
Nie pytaj gdzie i po co znów tu lecę
Wysokie loty, zabieram Cię w podziemie
I to ma znaczenie, że nie jestem sam tu
głos kradnie mikrofon, dźwięk topi nam do palców ] x2

Files